szafirkowa budowa
Sam nie wiem czy to uzależnienie czy poprostu chęć podzielenia sie naszym szczęściem, jakim jest nasz szafirek.
W domu pojawiły sie dwie naklejki dekoracyjne. Jedną przykleiliśmy z żonką w wiatrołapie.
http://www.story.pl/fotka/115/115253_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115253_l/b.jpg,
natomiast druga wkomponowana jest pomiedzy salon a schody.
http://www.story.pl/fotka/115/115282_l/i.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115282_l/i.jpg
Na razie z większych elementów dekoracji to tyle, gdyż na pozostałe jak np. obrazy itp. nie ma kaski. Ale powolotku napewno będa się pojawiać. Na tą chwilę sa ważniejsze rzeczy jak taras, czy ogrodzenie.
Jak już jesteśmy prawie jedną nogą w salonie to wdepnijmy tam na moment. Pojawiły sie głosy, że wcześniejsze zdjęcia są nie przystoją wyglądowi w salonie i dlatego nanieśmy małe poprawki.
http://www.story.pl/fotka/115/115269_l/g.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115269_l/g.jpg
i
http://www.story.pl/fotka/115/115270_l/h.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115270_l/h.jpg
Jak widać na zdjęciu brakuje jeszcze firanek. W sumie jakieś tam są ale to tylko tymczasowe, po to by było troszkę przyjemniej.
Niedaleko saloniku jest łazienka dla gości. Taka malutka ale nadzwyczaj urocza, bo małe jest przeciez piękne.
http://www.story.pl/fotka/115/115284_l/g.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115284_l/g.jpg
Ok. na dzień dzisiejszy o parterze wszystko. Po schodka w blasku światełek zaglądnijmy do łazienki na piętrze.
http://www.story.pl/fotka/115/115285_l/%3D%5C.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115285_l/%3D%5C.jpg
http://www.story.pl/fotka/115/115280_l/yu.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115280_l/yu.jpg
A w niej marmurkowo z dodatkami pomarańczu. W sekrecie Wam powiem, że wanna przetestowana na wszystkie sposoby i to dosłownie przez każdego. Światełka, muzyka, masaż wodny sprawdzają się wyśmienicie. Dla jadnych (dzieci) niezła frajda i zabawa a dla innych (ja i żonka) relaks i odpoczynek.
Natomiast prysznic, ponoć jeszcze lepszy choć na razie przetestowany przez żonkę. Poprostu są niezbędne poprawki.
http://www.story.pl/fotka/115/115254_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115254_l/b.jpg
http://www.story.pl/fotka/115/115258_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115258_l/b.jpg
http://www.story.pl/fotka/115/115257_l/b.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/115/115257_l/b.jpg
Na razie to koniec fotek, choć są obiekty które należy jeszcze uwiecznić, może do majowego weekendu zdąże tu zaglądnąć. Pozdrawiam wszystkich czytających mój dzienniczek.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia