szafirkowa budowa
I znów uzupełniam dzienniczek w to co jest esensją. Powróce na moment jeszcze do salonu w którym stoi komódka
http://www.story.pl/fotka/116/116419_l/g2.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116419_l/g2.jpg
a na niej
http://www.story.pl/fotka/116/116426_l/q6.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116426_l/q6.jpg
Z salonu zaglądniemy do kuchni, w której każdego dnia wiele się dzieje.
http://www.story.pl/fotka/116/116417_l/q1.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116417_l/q1.jpg
Stół śniadaniowy niestety nie z kolekcji "wange" a ze starego mieszkanka. Poprostu jest niezbędny. W przyszłości (całkiem niedalekiej) będzie pomalowany a do niego dokupione białe krzesła z IKEI.
http://www.story.pl/fotka/116/116420_l/q3.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116420_l/q3.jpg
Jak widać pojawiła się nowa szafeczka na wina. Na razie są tylko kieliszki, a z czasem pojawią sie i wina.
http://www.story.pl/fotka/116/116422_l/q4.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116422_l/q4.jpg
Natomiast w holu pojawiły się lustra. Jak się ma trzy dziewczyny to luster nie może brakować, szczególnie przy wyjściu z domu.
http://www.story.pl/fotka/116/116423_l/q5.jpg" rel="external nofollow">http://www.story.pl/fotka/116/116423_l/q5.jpg
Dla uzupełnienia tych fotek napisze, że przy domku pojawiły się juz pierwsze krzaczki. Nazw ich nie wymienie, gdyz żonka z teściową ten temat opanowały, ja tylko szykuje teren po te krzewy.Również jestesmy na etapie załatwianie ziemi dla podrównania terenu. Pewną koncepcje mamy co do ogrodu ale braki finansowe mogą wydłużyć realizacją tego tematu. Powolutku małymi kroczkami dopniemy swego.
Przy okazji życze mile spędzonego weekendu czytelnikom naszego dzienniczka.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia