Dziennik bardzo Serdeczny C30 - czyli Mollan chce mieszkać.
Mój wykonawca idzie jak burza. We wtorek odbieraliśmy ściany parteru. Zresztą to chyba ostatni moment, bo na święta zima idzie i murowanie byłoby niemożliwe. Pomimo mrozu prace nie stanęły - układają strop i jak pogoda pozwoli będą zalewać po świętach. Różne rzeczy słyszałem (zresztą na tym forum) o moim wykonawcy, co do terminowości prac; u mnie jednak tempo jest porażające. Rozmawiałem nawet z kierownikiem czy nie za szybko – ponoć jest OK. Ale i tak mi to jakoś nie daje spokoju. Chyba jestem inwestorem idealnym: jak za wolno to się denerwuję , jak za szybko nie mogę w nocy spać .
Życzę wszystkim pogodnych i rodzinnych (najlepiej we własnym domu ) Świąt Bożego Narodzenia oraz nowego roku bez trosk o przykrótki budżet i krzywe tynki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia