Dziennik Alicjanki
MARZEC (projekt kuchni)
Spotkaliśmy się z Hydraulikiem w „punkcie zero”, jak mawia Max Kolonko. Chciał zobaczyć gdzie ma pracować i ustalić szczegóły. Pierwszym etapem jego działań miałaby być hydraulika, wraz z poprawkami wyprowadzeń kanalizacyjnych, które –wykonywane na etapie stanu zerowego (czyli bez ścian nośnych) skończyły się tym, że np. kuchenne wyprowadzenie kanalizacji po postawieniu ścian okazało się znajdować w przyległej do kuchni spiżarni.
W celu przygotowania się na wejście hydraulika a później elektryka postanowiłam zrobić projekt kuchni. Rozejrzałam się w okolicy, czyli odwiedziłam dwa „studia” kuchenne. Jedno- bardziej nowoczesne, chciało trzysta złotych za projekt. Niestety nie przyszło mi wtedy do głowy zapytać się o formę, czy format dostarczonego mi projektu, bo z góry założyłam, że będzie to wykonane komputerowo.
Po drugiej stronie ulicy znajdowało się inne „studio” kuchenne – z oferty meblowej wnioskując –skierowane dla bardziej ubogiego i nie wymagającego klienta. Oni chcieli 100zł, za projekt. Wyszłam z założenia, że sztuka projektowania polega na wyobraźni przestrzennej i nie zależy od jakości sprzętu. Dlatego wybrałam tańszą wersję. Miałam swoje wyobrażenia dotyczące ustawienia mebli w kuchni, ale myślałam, że może „specjaliści” (ha, ha, ha...to jest objaw czarnego humoru) podsuną mi coś nowego i nieoczekiwanego. Dodatkowo motywowała mnie również wątpliwość dotycząca decyzji skrócenia ścianki w kuchni, która ma kształt litery C (tu trzeba zajrzeć do rzutu parteru w moim domu na stronie http://www.projekty.murator.pl/rzuty.htm?IdProjektu=76" rel="external nofollow">http://www.projekty.murator.pl/rzuty.htm?IdProjektu=76 ), na korzyść szerszej przestrzeni przy kominku, która bez tego posunięcia byłaby na tyle wąska, że nie można byłoby rozsunąć stołu w jadalni dla większej liczby osób, tylko trzeba by go przestawiać do salonu. Takie zabiegi uważam jednak za niepotrzebny kłopot, bo po to jest jadalnia, żeby można było z niej swobodnie korzystać. Dlatego postanowiłam skrócić ściankę w której miały mieścić się meble kuchenne o 30cm, ale móc w miarę swobodnie korzystać z jadalni. „Specjaliści” mieli mi podpowiedzieć czy po takim skróceniu uda mi się w pozostałej przestrzeni ustawić to na czym mi zależało, czyli: lodówkę, płytę grzewczą (gazową) i piekarnik na poziomie oczu, w miarę funkcjonalnie, czyli nie tuż obok siebie.
Specjaliści przyjechali na budowę, wymierzyli stan istniejący (jeszcze przed skróceniem ściany) i zostali poproszeni o przedstawienie dwóch wariantów projektu: ze ścianą dłuższą i krótszą, oba warianty z wymaganym przeze mnie programem użytkowym opisanym wyżej. Przy następnym spotkaniu już w „studio” okazało się, że ponieważ inna osoba mierzyła kuchnię, a inna rozmawiała ze mną o moich oczekiwaniach i ta druga osoba miała właśnie przygotować projekt, stan istniejący uznała za już skrócony i dodatkowo przygotowała projekt na ścianę dłuższą niż miała tam kiedykolwiek istnieć. Wówczas jej projekty były rozrysowane ołówkiem na papierze w kratkę. Po skorygowaniu wymiarów i ustaleniu szczegółów które mi odpowiadają i zapłaceniu 100zł, umówiłam się na następny dzień (spieszyło mi się bo hydraulik tuż, tuż a ja musiałam znać miejsce wykonania przyłączy pod zlew i zmywarkę) po odbiór projektu. Jakież było moje zdziwienie, kiedy projekt odebrałam wykonany na takiej samej kartce papieru w kratkę, tylko nieco mocniej narysowany ołówkiem! Strony otwierania drzwiczek i ewentualne rozwiązanie wnętrz szafek, zostało narysowane tak subtelnie i enigmatycznie, że obawiam się , że za pół roku nie będę już umiała tego z „projektu” rozszyfrować.
Gdyby przyszło mi wcześniej do głowy, że taki jest poziom profesjonalizmu wśród specjalistów z „salonów” kuchennych, to chyba jednak pozostałabym przy swoich pomysłach. Z reguły nie rozrzewniam się zbytnio nad kwotą stu złotych, w tym przypadku jednak, mam kaca moralnego najgorzej wydanych stu złotych w dotychczasowej budowie.
CDN
[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Alicjanka dnia 2002-03-19 10:20 ]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia