Ivonesca - dziennik budowy
5 września 2007
z wojaży wschodnich wróciliśmy zauroczeni Bieszczadami - samymi górami oraz drewnianymi cerkiewkami
ostatni tydzień wakacji byliśmy zaś na wojażach zachodnich - pogoda nas nie rozpieszczała, ale atrakcje ją łagodziły. zawsze byłam sceptycznie nastawiona do disneylandów itp, ale dałam się namówić na Legoland w Niemczech, tym bardziej że to niedaleko Monachium gdzie byliśmy. atrakcji rzeczywiście było sporo - nie tylko dla dzieci byliśmy od 11 do 19 i nie skorzystalismy z wszystkiego
no i tak fajnie zakończyliśmy wakacje i 3 września powędrowaliśmy do szkół - Franek do I klasy SP- oj, było boleśnie ale mam nadzieję że sie wyklaruje
Karolina do III gimnazjum...ale ten czas leci
a co w domku?
Stary pokój Karoliny na parterze stał się naszą sypialnią - no, właściwie staje się dopiero
pomalowany na kolor zielony/ pistacjowy/oliwkowy ...jakiś w tym odcieniu (wybór małża - pogodziłam sie bo nie miałam lepszego pomysłu )
na podłodze wykładzina beżowa (wczoraj doklejaliśmy cokoliki z wykładziny)
na oknach beżowe zasłony...ale będą musiały być zmienione, bo coś mnie zaćmiło jak kupowałam materiał i kupiłam na takie krótkie zasłony - do okien....a zdecydowanie lepsze będą do ziemi)
meble zamówione - stoją w sklepie i przyjadą razem z sofą i fotelami do pokoju gościnnego - najpierw meble miały być drewniane - ceny powalające ale decyzja była...do chwili kiedy nie odwiedziliśmy sklepu SIGN ED we Wrocławiu http://www.signed.pl/main.htm" rel="external nofollow">http://www.signed.pl/main.htm
(dabell - pamietasz nasze rozmowy na temat tego sklepu?)
oglądaliśmy wcześniej fotele i sofy w różnych sklepach, nałaziliśmy się i wkurzałam się że nic nie znalazłam - chociażby drogie było....to potem można by było szukać tańszych podróbek
w sklepie SIGN ED podoba mi się prwaie każda sofa ale cenę też ma swoją
ostatecznie stanęła sypialnia z płyty (też z tego sklepu) i komplet sofa 2-osobowa + 2 fotele....i teraz czekamy na materiał do uszycia tego wszystkiego, no a potem na dostawę (ok. 2 tygodnie)
Stary pokój Franka będzie gabinetem/ gościnnym - musimy kupić biurko, jakieś półki, szafki i chcemy tam zmieścić rozkładaną sofę
płot - jak nie było tak nie ma pierwotny termin 15 lipca
taras - jak nie było tak nie ma ....i chyba w tym roku nie będzie
i to by z grubsza tyle było jak sie cos przypomni to dopiszę
pozdrawiam czytaczy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia