MILA w okolicach Poznania
Kolejna część historii:
W długi weekend geodeta wyznaczyła nam budynek (wielkie dzięki za ekspresową usługę) i od wtorku 6 maja mogliśmy zaczynać. Bardzo polecam jeśli ktoś zainteresowany na PW (dokładność, terminowość, i cena; mapki 350zł, wyznaczenie 420)
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img365.imageshack.us/img365/4585/img8737sg9.jpg
Budowanie zaczęliśmy od organizacji zaplecza budowlanego i przybytku;) Od KB dostaliśmy namiary na osobę, która właśnie kończyła budowę i chciała odsprzedać blaszaka (świątynia gratis;) Nieświadomy potencjalnych problemów chętnie się zgodziłem.
Teraz jednak już wiem: nie kupuj niczego bez transportu. Okazało się bowiem, że blaszak zbudowany jest z jakieś grubszej blachy i podbity szynami. Zrobiłem deal z właścicielem wytwórni bloczków betonowych: w zamian za zakupy u niego miał przetransportować mi blaszak gratis. Przyjechał operator HDSa, pocmokał i stwierdził, że nie da rady W takim razie biznesu nie będzie!
Pozostał tylko problem jak przewieźć tę kupę blachy. Dzwoniłem, szukałem i udało mi się w końcu znaleźć transport w pobliskiej hurtowni. Nie miałem niestety weny na robienie zdjęć w trakcie ładowania struktury (a szkoda bo ciekawa była operacja) bo myślałem, że się rozpadnie na kawałki a ja zamiast oszczędności wtopię 900zł. Jakimś cudem i dzięki umiejętnościom operatora HDSa udało się jednak blaszaka dowieźć na miejsce Pierwszy sukces logistyczny!
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img239.imageshack.us/img239/5592/img8742aj8.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia