MILA w okolicach Poznania
Czy każda budowa ma swojego przygarniętego zwierzaka?
Nasz zwierzak pojawił się u nas już maju. Na początku było trochę strachu bo jest duży, czarny no i najwyraźniej bezdomny. Wyglądał jak strasznie: wychudzony, cały pysk w kleszczach Ale gdy dostał od nas jedzenie, coś na odrobaczenie i kleszcze zdecydowanie wydobrzał:) Przyzwyczaił się do nas i okazało się, że ma silny instynkt obrony swojego terytorium - czyli naszej działki
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img57.imageshack.us/img57/2774/img9095hm6.jpg
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/5817/img9491lo2.jpg
Przepędza każdego intruza, a szczególnie ujada na wszystkie pojazdy. Jeśli uda nam się ogrodzić działkę, chyba zostanie z nami:) Problem tylko co z naszymi zwierzakami - czy uda się ich pogodzić?
przedstawiam: najłagodniejszy pies na świecie = zero agresji seter Alfayet (Alf)
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/6929/img7600vd3.jpg
super futrzak gigant Dalyan
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/3750/img8353tm1.jpg
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/3273/img6302cu5.jpg
i mała znajda z Parku Wilsona Phoebe
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/4140/img7501rm4.jpg
Mamy nadzieję, że spodoba im się w nowym miejscu na wsi.
A z wydarzeń budowlanych: jutro zaczynają robić DACH
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia