MILA w okolicach Poznania
Ponownie nic się nie dzieje.
Jednak być może już od środy zacznie powstawać sufit. Nie planowałem tego na tym etapie budowy ale skoro mamy wykonawcę, a nie jest jeszcze zbyt zimno, to czemu nie. Jedynym problemem jest cena.
Pan zażyczył sobie 45zł za robociznę 1m2 sufitu. Ma wykorzystać do zrobienia stelażu drewno, które pierwotnie było kupione do wykonania podłogi na poddaszu. Do tego dojdzie koszt płyt plus folia i ocieplenie. Na belki stropowe jeszcze mają przyjść łaty aby zwiększyć przestrzeń na wełnę i ostatecznie płyty OSB jako podłoga. W sumie za wykonanie sufitu i podłogi miałbym zapłacić 75zł/m2. Trochę boli bo mamy 147m2 stropu.
Z innych wydarzeń: kogoś bardzo ciekawiło co się dzieje w domu i sforsował nasze prowizoryczne zabezpieczenia tarasu. Może to ta sama osoba, która nam podbierała klinkier. A klinkieru na budowie już nie ma .... Musiałem więc tylko pokleić folię i tym bardziej czekam na okna i zainstalowanie alarmu.
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img505.imageshack.us/img505/269/photo003uz1.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia