MILA w okolicach Poznania
Okna już się robią. Podobno zdążyliśmy tuż przed podwyżką (oczywiście przez wysoki kurs euro). Kuchnia też już się robi,a podwyższanie ceny byłoby co najmniej nieprzyzwoite.
Mieliśmy przyspieszać ale okazuje się, że trzeba będzie zrobić krótką przerwę W międzyczasie musimy zdecydować się na płytki do łazienek i kuchni, założyć alarm, zamówić drzwi zewnętrzne, kominek i jeszcze pewnie 100 innych rzeczy.
Z rzeczy, które już wiemy:
- takie drzwi wewnętrzne:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img15.imageshack.us/img15/650/faron1dq2.jpg
- coś takiego do salonu (tylko w inne wzorki)
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img23.imageshack.us/img23/2163/photo119xw3.jpg
To za dużo nie wiemy:(
Byłem jeszcze na Góreckiej obejrzeć sobie surowe deski dębowe. Faktycznie chyba się zdecydujemy na takie rozwiązanie. Według wyliczeń powinniśmy się zmieścić w 200zł/m2 z położeniem. W odróżnieniu od gotowych lakierowanych / olejowanych desek oferowanych w większości salonów trudno sobie tu wyobrazić jak będą wyglądać po obrobieniu ale najważniejsze, że będzie naturalne drewno.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia