MILA w okolicach Poznania
Jeszcze tylko dwa słowa o instalacjach:
W czwartek 'Bartosz' upomniał się o jakiś tajemny kod autoryzacyjny, którego oczywiście nie miałem. W związku z tym sterownik zablokował mi wentylację. Okazało się, że jest to jakiś nowy (w San-Gazie o tym nie wiedzieli) sposób na motywowanie ociągających się z zapłatą klientów do uregulowania płatności. Ja oczywiście za wszystko dawno grzecznie zapłaciłem...a kod dostałem w piątek. W międzyczasie musiały wystarczyć uchylone okna.
Okazuje się, że nie wystarczają - w domu robi się nieprzyjemnie duszno:( Morał taki, że wentylacja mechaniczna naprawdę działa:)
Kolejna rzecz, która faktycznie dobrze się sprawuje, to stacja uzdatniania wody. Moja żona jest zachwycona :)))- nie ma śladu osadu po myciu, gotowaniu wody itp.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia