Domek Pawła i Iwony, Nowe Bielice
Wszystko idzie w koszmarnie wolnym tempie, niby sie zbliżamy do PnB ale jakoś zapał i chęci już uleciały. Spora część dokumentacji już powstała, cześć jest w trakcie realizacji i lada dzień dokumenty mają powędrować do starostwa ale ... szkoda słów. To już osiem miesiecy zmagań a pozwolenia jak nie było tak nie ma. Mieliśmy zaczać na wiosne... tylko którego roku .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia