Dom z widokiem?
Pan Archiekt przyjechał na budowę bardzo przejęty. Zaakceptował nasz pomysł na naprawienie błędu i już następnego dnia mieliśmy gotowe poprawione rysunki. Stanęło na tym, że podniesiemy częściowo strop w garażu, a przez to w pokoju nad garażem bedę miała "coś". "Coś" o wymiarach 1mx1m będzie wystawać z podłogi i trzeba będzie to ładnie zaaranżować, ale to problem na później. Z wizyty Pana Architekta na budowie wyniknęła jeszcze jedna korzyść. Postał, popatrzył i zapytał, czemu zmieniłam wejście na niesymetryczne. Sama się zdziwiłam, dlaczego zmieniłam, bo nic nie zmieniałam. Patrzę na te drzwi i rzeczywiście są krzywo:
Zawołaliśmy Pana Stanisława (to jeden z Panów Ekipy) i jego odpowiedź w kwestii asymetrii przedmiotowych drzwi powaliła mnie na kolana. Jest nierówno, bo Panom nie chciało się tak dużo bloczków docinać . Kazałam poprawić. I nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo drzwi wejściowe w projekcie mają wymiary 110x240, a przy okazji poprawiania mogliśmy je powiększyć do 145x240. Będziemy mieli drzwi z naświetlem bocznym i górnym . Teraz Pan Stanisław się tłumaczy, że przewidywał, że będę chciała ten otwór powiększyć, dlatego skopał robotę . Oczywiście wszyscy (poczynając od Męża, kończąc na Szefie Ekipy) widzieli, że jest krzywo i myśleli, że ja tak chciałam. Po poprawkach wygląda tak:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia