Dom z widokiem?
Nadeszła wiosna, a wraz z nią wrócili Panowie Cieśle. Tym razem są u nas w charakterze Dekarzy. Daszek się "łaci" i wygląda bardzo ładnie. Jak dla mnie, to mógłby już nawet bez dachówki zostać.
Niestety budowa znów obywa się beze mnie: epidemia ospy wietrznej w przedszkolu uziemiła nas na kilka tygodni . Oj, jak ja zazdroszczę wszystkim budującym, którzy dopiero w nowych domkach będą myśleć o ratowaniu wskaźników przyrostu naturalnego, albo pomyśleli o tym duuuużo wcześniej .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia