Dom z widokiem?
Problemów z wykonawcami ciąg dalszy. Tym razem Pan od Elewacji wystawił nas do wiatru . Fachowiec umówiony kilka miesięcy naprzód, polecany na forum, zwodził nas przez miesiąc zapewnieniami, że wkrótce zacznie ocieplanie naszego domu, tylko trochę mu się terminy poprzesuwały. Ostatecznie przyparty do muru przez Męża oświadczył, że nie da rady u nas zacząć, bo wszystko poukładało mu się inaczej niż planował . Szkoda, że nie wziął po uwagę faktu, że przez niego, to co my sobie zaplanowaliśmy też układa się zupełnie inaczej. Kasting na wykonawcę ocieplenia zewnętrznego trzeba było zacząć od początku .
Zgodnie z planem, choć w strugach ulewnego deszczu, osadzono dziś szambo. Podobno 10 m3 pojemności, ale pewności nie mam, bo nie mierzyłam. Rozwiązanie jest tymczasowe, bo wkrótce będą budować sieć kanalizacyjną.
http://lh3.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/Sb5D2S-7GtI/AAAAAAAAA2k/NF56wKR8Af4/s400/dde149166fa8269c.jpg
Nadzór budowlany na posterunku:
http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/Sb5D2l8JMgI/AAAAAAAAA2s/8CSrh01Ssno/s400/f9e4a9813a8210ff.jpg
http://lh3.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/Sb5D29c9soI/AAAAAAAAA20/2R8MRJZ3RBc/s400/85a0a46f439340f1.jpg
Zasypane, wyrównane.
http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/Sb5D3N8_r7I/AAAAAAAAA28/WoQfuBNJo80/s400/c49d748b57130c44.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia