Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    197
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    413

Dom z widokiem?


K74

686 wyświetleń

Całą wiosnę przepracowlaismy w ogrodzie, a efekty jak na razie mizerne. Matka Natura jest w tym względzie niedościgniona. Sypnie tu i ówdzie nasionkami różnych chwastów i bez zbędnych zabiegów pielęgnacyjnych pięknie się robi na świecie .

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacVytkgt5I/AAAAAAAAAcU/QxpyeXRIYY0/s400/4fa766cb65bf8e4c.jpg

 


Tylko nasz domek, na tym pięknym tle ciągle straszył szarością. Panowie od Elewacji pojawili się w końcu, więc ominęła nas przyjemność spędzenia urlopu w ich wozie campingowym. Niestety pojawili się miesiąc po umówionym terminie, i oczywiście, chociaż bardzo się starali, nie zdążyli z robotą przed wakacjami . Nasz szary domek zaczął nabierać kolorów.

 


Before

 


http://lh4.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacVygAGJrI/AAAAAAAAAcc/TTe9b2gwhZo/s400/b6b396a3fcc29f7a.jpg

 


During

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacVy7cPWAI/AAAAAAAAAck/nXNTYrkDqec/s400/4538b64799e527bd.jpg

 


I jeszcze w zbliżeniu. Płytka klinkierowa cięta z cegły Barossa firmy Engels.

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacVzFSiUDI/AAAAAAAAAcs/N6uPYXxbknQ/s400/77addd1e9f2ba974.jpg

 


I mniej więcej na tym etapie praca się skończyła, bo wyjechaliśmy sobie nad morze . Fajnie było, ale się skończyło. Wróciliśmy.

 


Czekając na powrót Panów Elewantów odświeżyliśmy wiedzę zdobytą w zamierzchłych czasach od Pana Adama Słodowego i postanowiliśmy samodzielnie zrobić coś z niczego (takie były pierwotne złożenia; na etapie realizacji pomysłu koszty wymknęły nam się spod kontroli . Pomysł zrodził się pewnego ciepłego wiosennego wieczoru, kiedy to wybraliśmy się z przychówkiem do znajomych na, jakże popularnego ostatnio, "gryla". Przychówek, jak zawsze w podobnych okolicznościach, wykazał się niesamowitą inwencją twórczą . Już na samym początku wizyty starsze dziecię wylądowało w sadzawce ogrodowej. I kiedy zamartwiałam się, że nowiuśkie pepegi szlag trafił, młody mnie pocieszył, że strata niewielka, bo i tak go obcierały :) . Tymczasem pożyczył od córeczki gospodarzy klapki. Chyba bardzo wygodne, bo po 10 minutach jednego zgubił w trawie (klapek był oczywiście zielony) i nawet nie poczuł, że biega na pół boso. Kiedy byłam zajęta poszukiwaniami klapka, dziecię młodsze wsadziło do sadzawki rączęta. Do tego, że ma mokre i ubłocone rękawki sweterka przyznało się dopiero w drodze powrotnej do domu. Niestety w tej sytuacji budowa własnego oczka wodnego stanęła pod wielkim znakiem zapytania . Żeby jednak dzieci miały z przydomowego ogródka jakąś frajdę, zamiast sadzawki ogrodowej do puszczania stateczków, postanowilismy zbudować im domek na drzewie. Niestety jak na razie jedyne drzewa na naszej działce to trzy brzoskwinki wychodowane z pestek. Na podporę dla domku będą się świetnie nadawały, ale za jakieś 20 lat. Póki co domek będzie wolnostojacy. Ewentualnie z towarzyszeniem innych sprzętów zabawowych typu zjeżdżalnie, huśtawki, piaskownica. W swej naiwności wierzylismy, że uda nam się skończyć go przed dniem dziecka. Teraz, w dwa miesiące po rozpoczęciu majsterkowania, brakuje nam jeszcze trochę do końca .

 


Na początku powstał szkielet konstrukcji. I zaczęły się ciekawskie pytania dzieciaków o to, co też ci rodzice tam w ogrodzie konstruują. Na tym etapie dały się przekonać, że będzie to szklarenka na pomidory . Kiedy zaczęły powstawać ściany, już w szklarenkę nie wierzyły. Ale nazwa się przyjęła i domek pozostanie już na zawsze szklarenką. Z resztą młody twierdzi, że i tak posadzi tam pomidory :). Sprawcy całego zamieszania... a wyglądają tak niewinnie

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacVzamZd5I/AAAAAAAAAc0/ZPD-i5Qs6xw/s400/2ae433868aaa008c.jpg

 


Fotostory z budowy:

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacWs2F7tYI/AAAAAAAAAc8/E9vEWmPFs3w/s400/daaa82ac30e5bf9d.jpg

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacWsyHfINI/AAAAAAAAAdE/j__mZiKkHa4/s400/ad9d4df88865f1bb.jpg

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacWs-JLGWI/AAAAAAAAAdM/iD9mOLUdcjg/s400/d7c49bc1ecbf8d84.jpg

 


http://lh5.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacWtJ2RVlI/AAAAAAAAAdU/Hq-B0kbcerA/s400/8f786501b3cff6e3.jpg

 


http://lh6.ggpht.com/_06HbgcWgLZE/SacWtHzqblI/AAAAAAAAAdc/sargvIHPl74/s400/c0b7b54b7f2d902c.jpg

 


Pozostała nam do zrobienia ostatnia ściana, pokrycie dachowe, okna i drzwi. Ale za to wykończeniowkę mamy już zaawansowaną (na podłodze gustowna wykładzinka ), a Mąż zastanawia się nad oświetleniem i hydrauliką.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...