Dziennik Alicjanki
Ad primo: chcę aby płytki na zewnątrz pasowały do tych wewnątrz, aby nie były śliskie, aby były mrozoodporne, aby miały stopnice w ofercie i aby nie kosztowały majątku. Tu już doświadczony budujący się pewnie domyślił, że funkcja z tyloma warunkami, jest na polskim rynku UTOPIĄ. Bowiem jeśli są płytki nie śliskie, pasujące, tanie i ze stopnicami, to nie są mrozoodporne (a są to te same płytki co w środku domu). Jeśli w Platformie są płytki tanie, nie śliskie, że stopnicami i mrozoodporne, to niestety pasują do środka jak świnia do pereł. Natomiast jeśli w innym sklepie widzieliśmy coś co by spełniało wszystkie wymagane cechy (klinkier), to kosztowało ... 99zl/szt!!! Itp, itd. Wychodzi zatem pójść na kolejny kompromis i zdecydować, czy mrozoodporne czy pasujące. Która cecha więcej waży?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia