Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    77
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    298

Przytulny III Reny i Toma


27.03.2007r.

Od dziś mam wolne w pracy i będę dzielnie zastępowała mojego męża na „placu boju” (czyt. oczywiście - na placu budowy). Zaczęło się od pobudki o 6.00, następnie zaparzyłam sobie pyszną aromatyczną kawkę dla szybszego przejrzenia na oczy i cóż… do roboty, samo się nie zrobi, a nasz murarz pewnie już jest na miejscu.

A jednak się myliłam, nasz pan J. ma dzisiaj małe spóźnienie i zamiast na 7.00 przyjechał na 8.00.

Z opóźnieniem, ale zaczęliśmy i od samego początku wzięliśmy się ostro do pracy.

Efakty naszej pracy:

http://foto0.m.onet.pl/_m/1137781f3671104b61697e1a93542d54,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/1137781f3671104b61697e1a93542d54,5,19,0.jpg

 

Po południu przyjechały deski, ale podobno i tak będzie trzeba dokupić bo tych najprawdopodobniej nie wystarczy.

http://foto0.m.onet.pl/_m/f278c1711633bf5e8c91cb52b0956ce0,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/f278c1711633bf5e8c91cb52b0956ce0,5,19,0.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...