Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    115
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    147

Dziennik Alicjanki


Alicjanka

619 wyświetleń

No tak, jak widzę ile wyprodukowałam na temat farby to znaczy, że jednak jestem przewrażliwiona. To jest ten przypadek, kiedy się chce tak mocno, aż się „przedobrza”.

A tymczasem przecież w sobotę rodzinna ferajna wylała podest ze schodami przed drzwiami wejściowymi, a także taras ze schodami tarasowymi. Przy pierwszych było nieco zamieszania, ponieważ „beton przyjechał zbyt szybko” (relacja świadków) i Marek zamówił go zbyt dużo. Tak więc robota była nieco chaotyczna a z niej urodził się dodatkowy wylany podest przed schodami wejściowymi do domu, który w przyszłości schowa się pod kostką. Póki co przyda się jako miejsce na wycieraczkę, chociażby. Natomiast na schody tarasowe panowie (pod aptekarskim okiem Wujka) zamówili betonu akurat ale... w nocy wlazł na nie wilczur, który wiecznie odwiedza naszą działkę w poszukiwaniu śmieci do rozwleczenia. Tym razem nie było tam śmieci (ostatnio zamykamy je w kojcu dla psa pozostałym po poprzednich właścicielach), ale co zaszkodzi sprawdzić. Tak więc ślady psich łap pozostaną uwiecznione i widoczne przez jakiś czas.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...