Po co mi temat - po prostu budujemy sie :)
Witam
W koncu po wielu tygodniach opowiadania sobie i mojej zonce postanowilem sie zaprzec i zalozyc ten dziennik glownie jako pamietnik dla nas i przestroga dla innych - sory za brak polskich znakow - odzwyczailem sie ( o interpunkcji nie wspomne).
PO KOLEI:
1. HISTORIA
Dzialka o powierzchni 35 arow (chyba) to spadek po bracie mojej babci otrzymany pare dobrych lat temu.
http://www.mkomputer.pl/murator/Dzialkafront.JPG
Widok od strony drogi
http://www.mkomputer.pl/murator/Dzialkabok.JPG
Inny widok od strony drogi
2. POLOZENIE
Centralna Polska, 60 km od Lodzi, byle miasto wojewodzkie.
Dzialka jest z wjazdem od poludnia wiec jak kazde dziecko wie najbardziej niekorzystnym pod wzgledem naslonecznienia dla przyszlego domku (w stosunku do ukladu pomieszczen oczywiscie). Tak mowi teoria, a w praktyce nie jest tak zle (o tym pozniej)
3. PROJEKT
Zalozenia:
- Powierzchnia 140-170 m2
w miare najkorzystniejsze ulozenie wg stron swiata
Garaz w bryle budynku
Gabinet na parterze
w miare duza kuchnia
Duzy salon
3 sypialnie
pokoj hobby (na kino domowe, moze bilardzik :)
dach dwuspadowy
Czas, ktory spedzielem(ismy) na przegladaniu dostepnych projektow mozna przeliczyc na Megagodziny, kilka tysiecy projektow przejrzanych w necie i na zywo doprowadzilo do tego ze w koncu zdecydowalismy sie na projekt indywidualny. Glownie ze wzgledu na istniejace budynki na dzialce. Wszystkie projekty gotowe sa robione na dzialki puste, a u nas jak widac. Zreszta czasu, ktory spedzilem(ismy) na przegladaniu projektow nie uwazam za stracony, gdyz w jakims tam stopniu dzieku temu wyklarowaly sie nasze oczekiwania co do ostatecznego projektu.
...dobra bo bedzie za duzo jak na jeden raz reszta pozniej...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia