Dziennik budowy Darka i Agaty
... leży w ziemi.
Oczywiście kabelek - nie elektryk.
Tak jakoś mi się nudziło w domu więc pojechałem na działeczkę i ... ułozyłem kabel w wykopanym uprzednio rowku, zasypałem, ułożyłem folię wzdłuż wykopu i zasypałem do końca.
Niestety była już 20:21 i nic nie widziałem więc obsadzenie skrzynki elektrycznej (dzięki Betsi2006 za skrzyneczkę) pozostawiłem na kolejny dzień.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia