Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    210
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    136

"Z motyką na słońce" - czyli koszyczek Rydzów


RYDZU

380 wyświetleń

Po południu pooglądaliśmy tą studnię z naszą panią kierownik (budowy oczywiście). I stanęło na tym, że mamy ja zasypać gruzem z wykopów. Na koniec możemy wrzucić trochę żelastwa i zalać betonem. A ławy na odcinku około 1,5 metra w każda stronę dodatkowo dozbroić. I będzie ok. W sumie to nawet dobrze z tym "dziurskiem" wyszło bo ilości gruzu i kamienia jakie mamy z tych wykopów są naprawdę imponujące i zaczęliśmy się niepokoić co z tym wszystkim zrobić - a tu rozwiązanie przyszło samo.

 

Po oględzinach studni przyszedł czas na temat zbliżony znacznie do poprzedniego bo też mokry. Ekipa coraz mocniej zaczęła się domagać wody! Poszedłem w końcu do sąsiadki i ustaliliśmy co trzeba kupić żeby było dobrze. Potem zakupy w Castoramie i mam praktycznie całość gratów do załatwienia tej sprawy w bagażniku. Dzisiaj pojadę to połączyć w całość - i mam nadzieję, że będzie działało

 

Z racji kłopotów z kopaniem troszkę się chyba "wyciągnie" termin wykonania ław - majster cos przebąkiwał o odbiorze zbrojenia w drugiej połowie przyszłego tygodnia. Pożyjemy - zobaczymy.

 

Jak tylko zrzucę zdjęcia z aparatu to podepnę tutaj by pokazać jaka ta studnia ładna

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...