"Z motyką na słońce" - czyli koszyczek Rydzów
Z kominkiem faktycznie żartów nie było - zamówienie w środę o 10 rano poszło faksem. O 10 rano dnia następnego dzwoni pan za Spedpolu, umówić się na konkretną godzinę na dostawę Szok! - no i biegiem do banku po kasę bo tyle nie mam w zwyczaju nosić przy sobie. Przyjechało auto z rampą rozładunkową. Pan wycofał pod sam nasz garaż techniczny, więc bez specjalnej szarpaniny korzystając tylko z ręcznego "paleciaka" obydwa wkłady kolejno zostały wystawione.
Obydwa wkłady czekają na "dalszy ciąg" podróży
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/186.jpg
Mniejszy wkład (100 kg wagi : ) ) wstawiliśmy dzisiaj wspólnymi siłami do bagażnika auta kuzyna i pojechał do miejsca swego przeznaczenia. A większy... uczyliśmy latać
Postanowiliśmy wykorzystać do wstawienia wkładu na piętro nasze okno tarasowe i podnośnik samochodowy. Ma on 250 kg udźwigu więc jeśli tylko lina wytrzyma to powinno być dobrze. Pod budynek wkład przenieśliśmy ręcznie - wsunęliśmy w ten ukośny otwór u góry wkładu kawał metalowej rury i w 4 osoby daliśmy mu radę
Pierwsza próba - wkład podwieszony do podnośnika na maksymalnie krótkiej linie - tak by całość weszła nam w otwór do środka budynku.
Wkład zaczyna wycieczkę na górę....
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/188.jpg
.... i niestety nie mieści się w otworze
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/187.jpg
Całość wraca na dół - przepinamy wiązanie i na długaśnej linie próbujemy ponownie. Strasznie się buja więc doczepiamy dodatkowy odciąg by jakoś kontrolować tą bezwładną masę.
I zaczyna się ponowna jazda do góry
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/189.jpg
A nawet bardzo do góry
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/190.jpg
blisko... coraz bliżej...
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/191.jpg
Wkład pojawia się w w końcu zasięgu naszych rąk
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/192.jpg
Wciągnięcie go do środka to już była drobnostka. Przesunęliśmy go w środku tak by stanął na ścianie nośnej. Ustawianie go na stojaku i próba podłączenia chyba jutro.... (bo dłużej nie wytrzymamy z ciekawości )
A tak wygląda oryginalny stojak Tarnavy z doprowadzeniem powietrza pod wkład 14/16kW:
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/193.jpg
http://www.zkoszarydzow.pl/murator/194.jpg
Plecy mnie trochę bolą po tych dzisiejszych wygibasach ale zadowolenie bierze nad tym górę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia