Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    210
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    134

"Z motyką na słońce" - czyli koszyczek Rydzów


RYDZU

367 wyświetleń

Czas na kolejną porcję zdjęć z placu boju.

 

 


Demontaż papy wbrew obawom ekipy nie był trudny

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/270.jpg

 

 


Beton pod papą po zimie - ręce opadają

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/271.jpg

 

 


Ostatni rzut oka na "profesjonalnie" zrobione pokrycie dachu

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/272.jpg

 

 


Po zrzuceniu papy do kontenera na dole widać było ze sporymi płatami nawet palnikiem folii nie stopili od spodu papy No ale spoko - była zbrodnia, będzie i kara. Juz niedługo (mam nadzieję) -wszystko zależy teraz od terminów w sądzie.

 

 


Od wtorku pogoda jak na zamówienie - prace rozpoczęte

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/273.jpg

 

 


Zgodnie z zaleceniami biegłego zdecydowaliśmy się na położenie na części dachu papy wentylacyjnej - to ta z okrągłymi otworami.

 

 


A takimi kominkami spod papy ujście będzie miał nadmiar wilgoci

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/274.jpg

 

 


Na te kominki jeszcze idą takie nakładki "grzybkowate", ale póki nie ma wierzchniej warstwy papy nie ma sensu ich zakładać.

 

 


Papa podkładowa już ułożona

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/276.jpg

 

 


To "już" oznaczało dokładnie 5 dni ciągłej pracy od 8 do 17-18 w 30 stopniowym słońcu. Ale wszystkie łączenia zostały porządnie zaszpachlowane i wszystko wskazuje na to, że tym razem z dachem problemów już nie będzie. Po ułożeniu papy wyciągnęli sobie na dach waż z wodą i sprawdzali czy woda bez problemów będzie spływała z całej powierzchni dachu nie tworząc stojących jeziorek. W jednym miejscu tworzyła się mała kałuża więc podkleili jeszcze kawałek papy i teraz juz wszystko trafia bezpośrednio do rynien. Dziś w nocy chyba pierwsza próba bo za oknem grzmi :). Rano jadę pooglądać czy coś cieknie - ale będę spał spokojnie . A jutro jak pogoda pozwoli zacznie się układanie warstwy wierzchniej. Potem obróbki blacharskie i temat dachu będzie zamknięty.

 

 


A to konstrukcja którą demontowaliśmy kilka dni temu

 

 


http://www.zkoszarydzow.pl/murator/275.jpg

 

 


W pierwszej wersji była sporo wyżej i nie spełniałaby pokładanego w niej zadania - wydzielenia strefy kuchennej od reszty pomieszczenia. Teraz juz tylko przykręcić płyty gk i będzie ok.

 

 


No i po wielkich bólach urodziła się w końcu chyba ostateczna koncepcja naszego kominka. Dziś w sklepie natknęliśmy się na świetne kafle które powinny być doskonałym elementem jego obudowy. Musze policzyć ile nam tego będzie potrzeba i lecimy kupować bo jesteśmy co do nich zgodni jak rzadko ostatnio

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...