Kk+ak
9 lipca 2003
No faktycznie w końcu udało mu się (geodecie) wytyczyć. dom niezbyt skomplikowany 500 zł, ale na początku rypnął się o 3 metry! Nie mogłem w to uwierzyć! Kurde! Każdego trzeba pilnować. Powtarzam - nikomu nie wierzcie - każdego pilnujcie - sprawdzajcie i patrzcie na ręce.
Geodeta miły, ale NIE SŁUCHAŁ co do niego mówię. Ale cóż, pewnie gorszych niż on spotkam podczas budowy.
Nie chce mi się iść kupić miarki i zmierzyć wszystkiego jeszcze raz po nim, bo chyba tylko wtedy byłbym spokojny. A może właśnie nie? Mam nadzieję, że jednak zrobił to porządnie. I tak wyjdzie jak zaczną fundamencić fundamenciarze.
Robotnicy - fajni są - wesołe chłopy - aż szkoda że nie mogę z nimi dłużej w wykopie posiedzieć!
Żartuję z tym wykopem, ale chłopy naprawdę bardzo miłe. Jeden nazrywał dziś kwiatków cały bukiet - jakieś to ziółka na żołądek ponoć byly. No mówię wam, jacyś nie z tej bajki ci fachowcy. Nie klną, nie piją i jeszcze kwiatki zrywają.
Założyłem zbiornik ze zdjęciami z budowy
http://www.penet.pl/~mieczu/budowa/" rel="external nofollow"> zbiornik
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia