Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content
  • entries
    29
  • comments
    0
  • views
    50

Z dziennika jolly: jak powstawał LMP 01!!!!


jolly

788 views

23.11.2004

 

 


no to wykrakałam, jeszcze niedawno pisałam, jak ta moja budowa nudna jest, a tu mam klops!!!

 


przez ostatnią wichurę odpadła jedna dachówka, która spadając uszkodziła pozostałe. Dzwonię do gościa od dachu i mówię w czym rzecz, więc on mówi czy mam dachówki - ja na to, że nie!!! a on, że jak załatwię to on przyjedzie i poprawi założy. ja na to, że przecież to jego wina, musiał źle umocować, a on że zdarza się, że popełnia błąd, ale pierwszy raz w życiu spotkał się z tym, żeby on płacił za materiał!!!

 


oczywiście zdenerwowałam się, uważam, że dach który ma niecały miesiąc powinien być tak zrobiony, że żadna dachówka nie ma prawa spaść, nadmienię, że ta wichura w porównaniu z innymi które u nas bywają, była pryszczem....

 


czyli jak przyjdzie taka prawdziwa i zerwie mi pozostałe, będę musiała za dachówki płacić????????????

 


 


Skończyło się w zasadzie na tym, że gościu jak skombinuje dachówkę ma się odezwać.......

 

 

 


do dzisiaj cisza, czyli 3 dzień i nic????

 


nie wiem co zrobić? dochodzę do wniosku, że lepiej mieć nudną budowę niż taaaaaakie problemy!!!

 

 


ale co teraz zrobić??????

0 Comments


Recommended Comments

There are no comments to display.

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



×
×
  • Create New...