Nurniego dziennik
"Daszkowanie" miało się skończyć w sobotę ale nic z tego nie wyszło.
Na 4 okna dachowe dwa przyjechały za małe i nie zdążyli dowieść na piątek. Tak więc panowie się specjalnie nie napinali i w sobotę już o 12 pojechali do domu. Dach prawie gotowy i skończą jednak w przyszłym tygodniu. Dzięki uwagom forumowiczów zabezpieczyłem okna dachowe folią. Kupiłem czarną folię malarską, obłożyłem skrzydło od zewnątrz i zatrzasnąłem okno. Z zewnątrze wygląda jak zabezpieczony otwór na zimę. Bardzo dobry pomysł.
Od przyszłego tygodnia zaczynam brać sie za elektrykę. Na razie, przed włożeniem okien, tylko doprawadzamy prąd do garażu a jak "wjadą" okna rozprowadzamy dalej ale już pod nadzorem systemu alarmowego i monitoringu.
Instalacja alarmowa to oddzielny temat, który mam nadzieję zainstaluje jeden z naszych forumowiczów .
...cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia