Nurniego dziennik
23.02.2005
Wylewki sobie wysychają kozą dogrzewane a tu dzwoni pani i zaprasza mnie
UWAGA !!!
na podpisanie umowy przyłączeniowe na telefon .
Dzisiaj rano umowę podpisałem a o 18 dzwoni inna pani i pyta czy mogą przyjechać w piątek podłączać linię. Tak zaskoczony to ja dawno nie byłem. Instalację musiałem przełożyć na poniedziałek bo jedziemy w góry na narty do rekina, przy najmniej na dwa dni.
Aaaaa, no i pani się pyta - czy od razu podłączamy Neostradę - totalny szok. Neostradę podłączymy jednak gdzieś we wrześniu.
Na razie dostaniemy jedną linię a druga już niedługo.
Historia telefonu:
Złożyłem zapytanie w lutym tego roku - brak możliwości technicznych
Miesiąc temu sąsiadka mówi, że coś drgnęło i żeby ponawiać zapytania o podłączenie. Złożyłem, ale pani poinformowała, że rzeczywiście sieć jest rozbudowywana ale koniec to na początek maja i dopiero wtedy będą "możliowści techniczne". Tak więc na razie dostanę odmowę, ale mam się dowiadywać koło kwietnia No i pani zadzwoniła ale nie z odmową a z umową . Tak to mnie TPSA na koniec tygodnia uszczęśliwiła.
...cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia