Nurniego dziennik
13.05.2005
Mieli dzisiaj przyjechać posprzątać mi plac bo generujący większość odpadów etap domu już zakończony. Nie przyjechali bo im się auto popsuło Taaaa. Opieprzyłem telefonicznie szefa i kierownika i poinofrmowałem, że jak nie zrobią tego w przyszłym tygodniu (początek) to robię to na własny koszt i odejmuję od należności za tynki. Zobaczymy czy zadziała
W tygodniu pan Witek zakończył rozprowadzenie DGP i montaż dystrybutora. Całość prezentuje się bardzo porządnie i sprawia wrażenie, że będzie działać.
Za to opóźniło się wykonanie i zakończenie budowy kominka. Z powodu lekkich zmian w kaflach, trzeba troszkę poczekać i pan Darek będzie u mnie w poniedziałek.
Powolutku woda schodzi, ale dalej mam jeziorko. Muszę strzelić zdjęcia i pokazać co to znaczy wykosi poziom wód gruntowych.
Po wielu dyskusjach okazało się, że "koparkowy" miał rację. Tylko pionowa studnia chłonna, wkopana do pierwszej wody poradzi sobie z taką wodą. Okazało się, żę nie musi być kręgowa. Mam dwie propozycje:
1. Odwiert śr. 100 mm, rura, filtr, 2 kręgi na górze - 110 zł/mb
2. Odwiert śr 300 mm, rura śr. 100 mm, na około żwir, 2 kręgi - 200 zł/mb
plus mój żwir i rura 100mm
... i do takich studni wpuszcza się wodę z dachu i jak potrzeba drenażu.
Osobiście skłaniam się do drugiego rozwiązania. Większa średnica, żwir dodatkowo filtruje i większa powierzchnia chłonna. Poza tym firma ma lepsze rekomendacje bo głownie zajmują się takim rzeczami.
Pan od propozycji nr 1 będzie robił mi studnię, ale wodną, do zasilania instalacji do podlewania ogrodu. Twierdzi, że zrobił już takich studni chłonnych dużo "po okolicy" - postaram się dotrzeć do kogoś komu robił coś takiego.
...cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia