Nurniego dziennik
11.07.2005
Ale jakieś cholerstwo się do mnie przypałętało. Trzyma do dzisiaj, ale powolutku wracam do siebie. Tylko zamiast mówić "piskam" jak młokos.
Na dzień dzisiejszy na górze:
- pralnia ułożona, łazienka "się kończy" została podłoga, dzisiaj rozłożyliśmy ogrzewanie podłogowe i zostało zaklejone, jutro będzie klejona podłoga.
na dole:
- cały gres ułożony, kuchnia skończona i już zaczęli układać kotłownie zaczynając od spodu. Jutro hydraulik zdejmie kocioł i wszystkie kaloryfery w domu (do zaprawek tynkarskich i potem już malowanie)
Teraz zostały tylko fugi. Zostały zakupione fugi Mapei, Sopro i do kotłowni Atlas. Akurat takie kolory nam się podobały u poszczególnych producentów.
No i będzie również kucie .
Po głębokiej analizie (trudne słowo) rozplanowania (jeszcze trudniejsze słowo) mebli w pokojach dzieci zmieniamy usytuowanie grzejników. Zamiast jednego pod oknem dachowym dajemy panel (ale wysoko pod samym oknem) szer. 60 wys. 30 a na przeciwległej ścianie będzie grzejnik obok drzwi balkonowych (na tyle oddalony by mogły się swobodnie otworzyć). Zbędne mi teraz dwa grzejniki wykonawca weźmie w rozliczeniu.
...cdn.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia