Dziennik Anuli i Pawła
Paweł sobie poradził z prętami. W charakterze czerwonej szmaty na końcu zostały doczepione czerwone majtki kierowcy, poświęcone na ten cel. Na budowie odbywa się pierwsze malowanie ścian oraz inne drobne prace. Panowie wylali schodki do kotłowni i przymierzają sie do tarasu. Pod koniec tygodnia ma również przyjechać zamówione szambo. Będzie trochę problemu z jego lokalizacją i az sie boję co z tego będzie ale wierzę że się uda. Zamowiłam tez pierwszy kontener na śmieci budowlane więc może zrobi się troche porządniej wokół domu.
Wewnątrz domu stanęliśmy przed kolejnym dylematem w postaci schodów strychowych (fakro). Nie ma rozsądnego miejsca aby je zamontować!!! W rezultacie będą się otwierać na klatke schodową i juz sobie wyobrażam kombinacje przy wnoszeniu czegokolwiek dłuższego. A propos, na strychu (nieocieplonym) możemy sobie obecnie zrobic saunę, gorąco tam jak w piecu. mam nadzieję że ewentualne robaki, korniki itp nie mają łatwego zycia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia