Nurniego dziennik
06.10.2005
Wczoraj zostały wylane wylewki samopoziomujące w pomieszczeniach na parterze gdzie będzie parkiet. Na etapie wylewek nie wiedziałem, że parkiet egzotyczny ma nie 22mm tylko 15mm, więc 7 mm trzeba było nadlać. Ekipa kolegi Pawła zrobiła to w trzy godziny i poszło prawie 700 kg wylewki czyli prawie 2x tyle co przewiduje norma producenta ale widziałem to na własne oczy. Wcześniej oczywiście zagruntowano.
Grunt i wylewki firmy Uzin - dedykowane pod parkiety. Dzisiaj już były suche i twarde jak skała choć pełną twardość osiągają po 72 godzinach. OK. 14 października wchodzą już z układaniem posadzek a potem 3 tygodnie sezonowania, cyklinowanie i olejowanie.
W pomieszczeniu pod schodami wylewka nie osiągnęła prawidłowej wilgotności (ma być ok 3% a było 5%) więc dodatkowo będzie zagruntowana przed klejeniem drewna specjalnym gruntem dwuskładnikowym po to żeby wilgoć nie weszła w drewno od razu tylko powoli sobie odparowała przez ściany.
Dzisiaj zagruntowałem ostatnie pomieszczenie w części mieszkalnej (został tylko garaż) więc od jutra biorę się za malowanie kolorami miejsc pod grzejnikami coby je jak najszybciej powiesić i odpalić ogrzewanie. Potem biorę się, na kolorowo, za kuchnię i pomieszczenia oddalone od miejsc gdzie będzie cyklinowane, ponieważ pył z Merbau-a jest ciemny i mimo b.dobrych cykliniarek i tak się pojawi na ścianach i suficie.
Dzisiaj odpakowałem kominek i rozpaliłem go pierwszy raz tak na długo. Miałem dwa worki brzozy i spaliłem 1,5 worka przez 6 godzin, ale na maksymalnym zdławieniu- całkiem niezły wynik.
I teraz dla niedowiarków co do rozprowadzenia grawitacyjnego DGP z kominka.
Ciepło waliło wszystkim otworami - 1 na dole w pokoju gościnym a na górze 3 sypialnie i łazienka. Najdalej oddalony anemostat od DGP jest w łazience na piętrze czyli ok. 3 metrów rury w pionie i ok. 6 metrów w poziomie i waliło z niego, że ho,ho. Generalnie ze wszystkich wylotów leciało gorące powietrze co mnie niezmiernie cieszy i jest dowodem na słuszność moich wstępnych założeń. Chciałem niniejszym podziękować za skuteczny pomysł na dystrybutor gorącego powietrza z którego rozchodzą się rury po całej górze forumowiczom Darkowi B. i Witkowi P.
Z drugiej strony - troszku ten kominek śmierdzi jak się wypala. Coś jakby nadpalony ebonit pomieszany z wypalaną farbą olejną, więc efekt grzania nie był za wielki bo pootwierałem wszystkie okna. Ale i tak przed wyjściem temperatura w domu wynosiła 20 st. a jak wychodziłem do tej pory to było ok. 15-16.
...cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia