Nurniego dziennik
10.05.2006
Troszkę się zapuściłem w pisaniu więc nadrabiam:
1. Właśnie nam wkopali sudzienkę do kanalizacji podciśnieniowej i, jak twierdzą, za 1-2 miesiące będą podłączać. Wsztrzymam się więc z przekładaniem kostki do czasu zrobienia kanalizacji. A szambo chyba na deszówkę przeznaczę.
2. Powoli, bardzo powoli, zaczyczamy się brać za ogród. Właśnie z rekinem posadziliśmy 30 świerków wzdłóż ogrodzenie. Najwyższy ma ze 30 cm - gigant . U moich rodziców czekają do przesadzenia całkiem spore cisy, modrzewie i kilkanaście tui. Może uda nam się w najbliższą sobotę je posadzić. Mam zamiar również wypożyczyć glebogryzarkę i "zaorać" teren pod trawkę. Plan ambitny ale nie wiem czy zdążę.
3. Swoją drogą to zastanawiam się czy pudeł których do tej pory nie rozpakowałe po porstu nie wyrzucić. Jak do tej pory nie były potrzebne to znaczy, że nie są w ogóle.
4. Kerownik się zgłosił, że będą kończyć ocieplenie i tynkowanie - rychło w czas, ale mnie już nic nie wzrusza. Potrącę mu za rachunki za gaz z tytułu nie do końca prawidłowego ocieplenia na zimę, ponieważ zobowiązał się, że dom na zimę będzie ocieplony w 100% - nie był.
5. Zdjęcia będą później bo cóś mi aparat nawala.
6. Zośka rośnie jak na drożdżach więc mam nadzieję, że niedługo zacznie pomagać w ogrodzie
cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia