Stokrotkowo-Marcinowa przebudowa.
Projekt będzie gotowy za około 8 tygodni.
Dostaniemy trzy koncepcje do wyboru:) Podarowałam pani architekt cedejkę* z naszymi inspiracjami, obejrzała je i mówi, że pasują do naszego domu.
Obok nas, po drugiej stronie drogi sąsiad buduje duży dom według indywidualnego projektu. Pomyśleliśmy, że dobrze będzie zerknąć na jego plany, by nie odbiegać zbytnio wyglądem od otoczenia i żeby na ulicy utrzymać jakiś stylistyczny ład.
Cały czas mam świadomość, że nie przeniesiemy Prowansji, Sycylii, Malagi pod Pruszków, bo to w złym guście, ale chciałabym przenieść delikatne akcenty stamtąd do mojego domu.
Mam sentyment.
To część mnie, mojego życia - na przykład dom na Sycylii, w którym spędziłam pierwsze, dorosłe, pracujące lato. U mamy leżą gdzieś moje, stare fotki z tych pięknych tarasów na urwisku.
http://www.villeinitalia.com/foto/SiciliaFOTO/CostadeiRicciFOTO/CostadeiRicciP.jpg
http://www.villeinitalia.com/foto/SiciliaFOTO/CostadeiRicciFOTO/CostadeiRicciD.jpg
http://www.villeinitalia.com/foto/SiciliaFOTO/CostadeiRicciFOTO/CostadeiRicciI.jpg
http://www.villeinitalia.com/foto/SiciliaFOTO/CostadeiRicciFOTO/CostadeiRicciF.jpg
Zostaną we mnie na zawsze ulice i domy miasta, w którym przyszła na świat moja córka, w którym usłyszałam pierwszy krzyk mojego pierwszego dziecka.
Część ważnych wspomnień chciałabym zatrzymać...Zostawić w domu, jak pamiątkę przywiezioną z nad morza:)
http://www.mondodelgusto.it/wp-content/uploads/2007/10/strada_di_li_incantisimi_canicatti.JPG
http://www.lasiciliainrete.it/AGRIGENTO/COMUNI/canicatti/CANICATTI.JPG
I Prowansja, której nie znam jeszcze osobiście, ale już od dawna kocham. Miłością ogromną.
http://www.podroze.pl/m/gallery/1/42621/42621.jpg
http://imagecache.allposters.com/images/pic/HAD/5825~Afternoon-in-Provence-Posters.jpg
Architektura Aschaffenburga - niemieckiego miasta, w którym urodzili się nasi synowie jest mi też bardzo bliska - urzekająca w swej szlachetnej prostocie. Miasto nazywane jest Niceą Bawarii. Piękne.
http://www.info-aschaffenburg.de/media/cms/%7B9307525C-2AD3-4BB3-8166-D5AA21B94110%7D.jpg
http://farm2.static.flickr.com/1034/1061704640_6d2333db18.jpg
Ach, żeby tak można było uchwycić i stąd i stąd troszeczkę, i żeby nic przy tym nie raziło w podwarszawskich klimatach - chociaż te klimaty nie bardzo mi się podobają.
Kręcę nosem na współczesne dworki na siedmiu arach działki, z automatycznymi bramami i oknami Veluxa w dachach:)
Może dlatego, że teraz mieszkamy w starym, oryginalnym dworku, a może dlatego, że jesteśmy wyczulonymi na ściemę antykwariuszami...:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia