Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    18
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    44

Stokrotkowo-Marcinowa przebudowa.


100krotki

577 wyświetleń

Nie wiem jak pomieszczę w naszym domu gości:)

 


Dopiero przed chwilą odjechało całe grono. Rodzina po Polsce rozwiana, od Szczecina po Kotlinę Kłodzką, a każdy chce czasem odwiedzić Warszawę no i nas. Dworek był (i jest na razie) znakomitą bazą wypadową do Wawy. W minionym roku gościliśmy około 30 osób na raz i nikt nie narzekał na ciasnotę.

 


Nasz dom jest wprawdzie jeszcze bliżej Wawy i na trasie WKD, tylko miejsca w nim brak. Na razie czynne będą tylko 3 pokoje, a nas jest pięcioro:)

 


Moja babcia - gdy była jeszcze młoda i sprawna - potrafiła ugościć tabun ludzi w swoim jednym pokoju. Wszyscy byli szczęśliwi i często wracali - ku radości babci.

 


Może i ja jestem trochę jak ona i dam sobie ze wszystkim radę (jesteś nieznośna jak twoja babcia - powtarzała mi mama, bo babcia była jej teściową). Moja babcia wybudowała trzy domy (zaczęła w wieku 50 lat).

 


Przypomniała mi się maksyma życiowa mojego niemieckiego sąsiada z Polski: "Boże pozwól, abym stał się takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies."

 


Warte odnotowania i zapamiętania, ale czy realne?:)))

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...