Z pewną taką nieśmiałością....Dzie nnik Pauli i Jacka
Wracam do projektu:
W tej chwili nie dysponuję zdjęciami a ani planami w wersji elektronicznej, ale jak tylko je zdobędę - wkleję!!! Obiecuję
Nie denerwujcie sie bardzo proszę
Tymczasem postaram sie opisać ten mój układ piękny
Na dole - tak jak planowałam: wiatrołap, holl, kuchnia, jadalnia, salon (ponad 30 m2), gabinet, łazienka. Z salonu jest wyjście na poddasze. Na półpiętrze jest jeszcze jedno pomieszczenie (nad garażem). To królestwo Jacka. Miejsce specjalne dla fortepianu ( juz mamy takie "maleństwo" na oku ). Poza tym Jacek będzie miał tam próby swojego zespołu (POtrzebuje ktos z Was obsługi muzycznej studniówki, wesela, imprezy okolicznościowej...???POlecam ).
Na będzie nasza sypialnia z balkonem i garderobą, 2 pokoje dziecieków oraz garderoba. schowek - cóś takiego...
Mam nadzieję, że to w miare kalrowne jest:)
Dziś mój małżonek ma zrobić wycenę okien...
Wiem, wiem, ze to trochę nie pokolei jest - zajmowac sie oknami, kiedy sie nawet fundamnetów nie ma - ale Jacek zajmuje sie właśnie sprzedażą okien, stąd ta kolejność (gdyby ktos miał jakies pytania do specjalisty od okien PCV - bardzo proszę - Alez ja dzis reklamuje tego mojego slubnego )
No a poza tym im więcej cen bedziemy znać, tym łatwiej bedzie nam ustalić wstępny kosztorys, prawda??
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia