Z pewną taką nieśmiałością....Dzie nnik Pauli i Jacka
Witam w nowym roku!!!
Wszysce jacyś półżywi po tym sylwestrze...Ciekawe dlaczego??
Oj, trzeba sie wziąś do życia!!!
Na dzień dobry należałoby chyba zrobić noworoczne postanowienia??
No to działamy:
1. Postawimy dom w stanie surowym! - to dla mnie opcja minimum!!!
2. Od września zaczynam pracować. W końcu co dwie pensje to nie jedna. Tylko ze moje nauczycielskie wynagrodzenie wystarczy pewnie na miesięczny zapas worków na śmieci
3. Żyjemy teraz o chlebie w wodzie, żeby skarpeta z oszczędnościami była coraz grubsza- najgorsza bowiem wizja jaka ukazuje mi się w chwilach slabości to piękny, wybudowany domek, który stoi pusty, bo brakło kilku/ kilkunastu tysięcy na wykończenie...brrr
4. ....reszta postanowień nie nadaje sie na łamy Forum :)
A tak z innej beczki...
Czekanie na decyzję urzędów, to chyba najgorsazy etap budowy. Kilka miesiecy nicnierobienia - megadenerwujące
No i przez to nawet pisac nie ma o czym...
Teraz spedzam czas na oglądaniu projektu i planowaniu: co gdzie będzie, jakie ewentualne zmiany nanieść...i takie tam
A jeśli chodzi o projekt...niestety nie mogę umieścić jego zdjęcia Nasz architekt obwaia sie chyba o "sklonowanie" pomysłu, a ja nie chcę być nieuczciwa wobec niego. Mam nadzieję, że sie nie gniewacie :)
Obiecuję za to regularnie zamieszczać zdjecia domu, który będzie powstawał!!! Słowo skauta
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia