Z pewną taką nieśmiałością....Dzie nnik Pauli i Jacka
Dawno nic nie pisałam. Ale tez nic sie nie działo. Od paru dni intesywnie myslimy na temat zakupu materiałów na budowę. Wszyscy straszą, że w marcu skończa się wszelkie promocje. jacek zabrał się na poszukiwanie dobrych ofert (czytaj: znajomości w hurtowniach )
Oto co dzis wynegocjował:
Max - 1, 45/ szt. POtrzebujemy 5000 sztuk
Stal - 1690/ tona. Kupujemy 4 tony.
No wiec w tym tygodniu pierwsze zakupy
Potrzebujemy - ni mniej ni więcej..14 tysięcy
Takie tam...drobne zakupy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia