Z pewną taką nieśmiałością....Dzie nnik Pauli i Jacka
Wyprowadzilismy się...
Dziś pierwsza noc u teściów. Dzieci juz śpią.
A ja...?
wiem, że to chwilowe,
że tak właśnie planowaliśmy, chcieliśmy
że musielismy zrezygnowac z domku, żeby mieć DOM
że nie jest źle
ale...
smutno mi, nieswojo, nijako
nawet mi sie pisać nie chce
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia