Z pewną taką nieśmiałością....Dzie nnik Pauli i Jacka
Uff...
Papiery - poprawione na siódmą stronę - znów trafiły do Starostwa.
Po raz kolejny kazano mi CZEKAĆ
W ciągu kilku dni spodziewam się odpowiedzi. Nie. Spodziewam sie pozwolenia na budowę, do cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I wciąż tli się nadzieja, że fundamenty....i te pe .....
Będzie ok.
Poprawiła sie pogoda, co wprawia mnie w optymizm.
No to czekamy....
Postanowiłam też, że przez zimę dopieszczę projekt w sensie:
Zaprojektuję sobie DOKŁADNIE I OSTATECZNIE kuchnię i łazienkę i drugą łazienkę.
A resztę może też zaplanuję ... jak starczy mi zimy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia