Niewielki Pedzelito - dziennik budowy
Przez tą cholerną pogodę ciężko zrobić coś konkretnego na budowie! Trwają tak zwane prace-szturańce z których relacja poniżej.
Inwestor szpachluje fundamenty przy wydatnej pomocy kolegów
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f8c0a3a98fc7e70.html" rel="external nofollow">http://images6.fotosik.pl/26/1f8c0a3a98fc7e70m.jpg
Resztką betonu pozostałą po wylaniu stropu wylałem sobie newralgiczną, wiecznie zabłoconą część wyjazdu z działki z czego jestem bardzo zadowolony
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e6041a0ab0dcce08.html" rel="external nofollow">http://images6.fotosik.pl/26/e6041a0ab0dcce08m.jpg
Siostry syn - Kuba donosi inwestorowi paliwo do wykopu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/72f9897dd699c71b.html" rel="external nofollow">http://images6.fotosik.pl/26/72f9897dd699c71bm.jpg
Mam już upragniony prąd
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab96b73ea706f61d.html" rel="external nofollow">http://images6.fotosik.pl/26/ab96b73ea706f61dm.jpg
a na zdjęciu powyżej Pan Jurek - tatuś Magdy i Tosiek - mąż Magdy. :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia