Goniąc marzenia - dziennik Niunki i Miśka
Wczoraj razem z pania geodetka wyznaczalismy obrys budyku :)
Nareszcie cos zaczelo sie dziac :) Przed wieczorem razem z majstrem ponabijalismy rogi, a dzisiaj pozyczylem kose i...
trzeba bylo troche trawe przykosic, przynajmniej tam, gdzie beda robione wykopy pod fundament.
Fundamenty bedziemy wylewac bezposrednio w ziemi, bez szalowania (grunt jest na tyle spoisty, ze z powodzeniem moze robic za szalunek)... Czyli teraz tylko wyczekiwac srody :)
[ Ta wiadomość była edytowana przez: Padre dnia 2003-05-11 15:11 ]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia