Mały dworek I&M&O
26 maja 2008
Oj dawno nie było wpisów w dzienniku, bo niestety padła bateria w aparacie a ładowarka jezdzi z inwestorem po Polsce:)
A działo sie sporo.......:)
W skrócie telegraficznym opisze co juz jest a zdjecia dodam w sobote....mamy juz strop:) zalany:) dzisiaj tata moj pojechal go podlać:) Przed domem stoja dwa piekne filary a nad nimi cos na kształt sufitu, szczerze mówiac sama nie wiem jak to bedzie wygladac bo rozmawialismy z kierownikiem budowy na temat okna okrągłego nad drzwiami wejsciowymi i stwierdzilismy ze w sumie ono jest tam nejmniej potrzebne bo i tak na górze nie doświetla niczego a kosztuje swoje. Tak wiec postanowiliśmy zrezygnowac z tego okna i dlatego teraz nie wiem jak bedzie wygladał "daszek" wejściowy:) Dowiem sie po spotkaniu z kierownikiem:) Inwestora nie ma..jak juz wczesniej wspomniałam jezdzi po Polsce:) Zarabia na sciany poddaszowe:) sama z inwestorem -juniorem chodziłam na budowe ogladac efekty pracy panów budowlańców. Domek juz wyglada slicznie, w środku stoją juz wszystkie scianki teraz przynajmniej juz widze ubikacje jakich jest rozmiarów, to samo z wiatrołapem i innymi pomieszczeniami:) Wszystko wyglada tak jak wygladac powinno:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia