Jaworzynka nowa-
Trochę mnie nie było a tu proszę... spadłem na stronę trzecią. Działo się jednak trochę, późno do domu wracałem i komputer był ostatnią rzeczą na którą zwracałem uwagę. Zycie.
Co działo się przez ostatnie dni.
Panowie budowlańcy robią szalunki. Rewelacją jest to, że wreszcie mogę zobaczyć kształt i wymiary domu na żywo :) Widać oczywiście tylko zarys piwnicy ale to tylko to "AŻ TYLKO". Parę zdjęć dla okrasy:)
To metalowe to chyba nazywa się klatka :)
http://images47.fotosik.pl/18/14726e9a9442b93e.jpg
Następne zdjęcie z innej perspektywy
http://images36.fotosik.pl/18/215f96e8e2360117.jpg
Szalowanie
http://images26.fotosik.pl/283/970968d0d87bb104.jpg
Początek szalowania z innego ujęcia
http://images23.fotosik.pl/282/26089b86581573e2.jpg
A tutaj prawie koniec. W piątek Panowie budowlańcy dokończą i jak mnie poinformowali będą potem zagęszczać by na początku tygodnia mogła wjechać gruszka
http://images35.fotosik.pl/18/40798291d83ee253.jpg
Z innej strony
http://images42.fotosik.pl/18/ee1515f62c625810.jpg
I jeszcze raz
http://images36.fotosik.pl/18/fbada365fdd8bd67.jpg
Zrobiliśmy także dodatkowy (to znaczy ten właściwy) wjazd na działkę. Tutaj w przyszłości będzie brama. I tędy będziemy wjeżdżać do naszego domku :)
http://images46.fotosik.pl/18/a800065f8ed547e3.jpg
A teraz zdjęcie zrobione z drogi
http://images37.fotosik.pl/18/4d126c511c82d2f8.jpg
Tak więc, dzieje się, oj dzieje. Cieszymy się bardzo z takiego obrotu sprawy. Tym bardziej, że pogoda nam sprzyja. Żeby tylko nie zapeszyć :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę pogody sprzyjającej budowaniu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia