Jaworzynka nowa-
Na jutro chłopaki zaplanowali sobie rozłożenie dachówek na dachu. Ponoć ma przyjechać coś z wysięgnikiem, dźwigiem czy jakoś tak. Nie chce im się biegać po schodach. Rozumiem to jak najbardziej :) Pytanie jest tylko jedno. Jak to coś wjedzie po śniegu na działkę? Jest lekko pod górkę. Ale... Nie mi się wtrącać. Na pewno będą dzielni Powodzenia życzę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia