Agroturystyka i konie na Pałukach
Trochę zaniedbałam dziennik, ale tyle mamy teraz na głowie, że nawet czasu żeby zajrzeć na Muratora nie ma. Raczej przeglądam strony z wózkami, mebelkami i ubrankami.
Najpierw najważniejsza wiadomość. Będzie Dziewczynka!!! Strasznie się cieszymy. Mała Julia rośnie zdrowo i rozwija się prawidłowo. Jadę do Polski na Wszystkich Świętych, to zrobię jeszcze dodatkowo USG 3 wymiarowe, żeby bliżej poznać naszą kruszynkę. A na razie mała zaczyna dawać znać o swojej obecności. Lubi jeździć samochodem i uwielbia słodycze.
Na Ameryce praca wre. Udało mi się dostać parę zdjęć, to od razu uzupełniam dziennik. Mamy już wszystkie pozwolenia, więc można śmiało stawiać mury. Tak powstawały fundamenty. Pod częścią domu będzie piwnica, tam będzie się mieścić kotłownia, letnia kuchnia i pralnia.
http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/fundamenty2.jpg" rel="external nofollow">http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/fundamenty2.jpg
http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/fundamenty1.jpg" rel="external nofollow">http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/fundamenty1.jpg
http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/fundamenty3.jpg" rel="external nofollow">http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/fundamenty3.jpg
Teraz czekam na kolejną porcję zdjęć, abym mogła pokazać jak to ławy zostały wylane.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia