KLEMENTYNKA na Wichrowym Wzgórzu - Sylwia i Marek
Po ponad roku zbieram się do aktualizacji dziennika, bo pewnie co niektórzy myślą, ze robota stanęła :).
Robota posuwała się naprzód. Moi pracownicy spisywali się nieźle, choć trzeba było uzupełniać w nich poziom pewnych płynów na pewnym poziomie.
Mimo wszystko zasuwali pięknie i po kilku dniach ściany fundamentowe były gotowe.
Pogoda przez ten czas była piękna, upały - zero deszczy.
Niestety był jeden problem. Bloczki betonowe były różnych wymiarów.
Myśllałem, ze mnie coś trafi. Niemożliwe było ich segregowanie i wykorzystywanie w różnych miejscach, bo zajęło by to zbyt wiele czasu.
Nawet w jednej palecie były różne bloczki. Róznica w szerokosci nie była problemem, ale w grubosci i to różnica 2-ch cm. już taka różnice robiła.
Na szczęście, dało się to jakoś wymurować. Tyle tylko, że wierzchnia warstwa wyszła dość nierówna. Jednak wcześniej było już ustalone, że zrobimy wylewke betonową, dzięki której wyrównamy górną krawędź.
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/169/7002bbc56e4426f8med.jpg
24 maja można powiedzieć, ze ściany były gotowe.
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/169/5fbb97644455b9a7med.jpg
mini wieniec na górnej warstwie.
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/169/4e5a7107b8be45d7med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia