Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    44
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    109

KLEMENTYNKA na Wichrowym Wzgórzu - Sylwia i Marek


plaga

361 wyświetleń

10 - 11 Lipiec 2008

 

 


Wreszcie umówiony kierowca zadzonił, że może przywieżć nam piach.

 


W ostatniej chwili. Po długim czekaniu byłem już zdecydowany zamówić piach u pierwszego kierowcy.

 


Przywiózł piach. Duża 20-to tonowa wywrotka pierwszego dnia zrobiła trzy kursy.

 


Na działce wyrosły trzy duże "kupki" piachu. Część znalazła się w środku, jednak większa część na zewnątrz. Znów zabawa w piachu. :)

 


Do roboty zagoniłem rodzinke heheh. Niech się troche rozruszają.

 


Piasek był pierwsza klasa. Taki, że nadawał się do murowania bez siania. :)

 


Wcześniej inny przywoził mi do murowania to 100 razy gorszy od tego co mi przywieźli do wypełnienia fundamentów.

 


Pierwsza górka piachu poszła moment. Zaraz nalazła się w środku rozrzucona.

 


W trakcie przygotowane było wszystko aby rozłożyć do konca kanalizacje.

 


Wzielismy się za następną, ale sił coraz mniej. Dzieciaki już niemogą, żona pomaga, ale też ma dość. Ja twardo robie, ale prawde mówiąc też zaczynam być zmęczony.

 


Na drugi dzień znów zabawa w piachu. :) rozrzucamy wyrównujemy, rozwozimy taczkami w dalsze części. Wprawdzi górki znikają, ale...

 


Kierowca dowozi kolejną partie piachu. Znów wyrastają kolejne cztery! górki piachu. Cóż. Robota na conajmniej trzy dni.

 

 


Czekanie opłaciło się, za piach daliśmy 1700 zł, a nie jak wołał tamten 4000 zł!!

 

 


Pracujemy wszyscy. Zmęczeni już, ale gonie do roboty. W koncu nikt nie obiecywał, że będzie lekko hehe. Mielismy dużo czasu, nigdzie się nam nie spieszy.

 


Mogłem wynająć koparke, ale pomyślałem, "po co".

 

 


W trakcie przyjechał ojciec. Popatrzył jak pracujemy wszyscy, pokręcił się i pojechał. Po kilku minutach telefon. Dzwoni ojciec, czy nie chce koparki bo mi załatwi.

 


Dobra, wszyscy mając dość, ja powoli też. Więc zgadzam się.

 


Przyjechała za chwilę koparka. 40 minut i wrzuciła cały piach do środka i wyrównała w środku z grubsza. Teraz wystarczy trochę pograbić, zeby wyrównać.

 


UFF!! po robocie. Wszyscy oddychają z ulgą.

 

 


Ja żartuję, że plan robót na co najmniej trzy dni zawalił się. Co teraz będe robił? nudził się? opalał? Jednak też jestem zadowolony!!

 

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/169/2b0e79db4902e82emed.jpg

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/169/a6f3679a188d8e10med.jpg

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/169/e1dd4c710572050bmed.jpg

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/165/7ff1679691c84a1fmed.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...