Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    105
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    385

Goniąc marzenia - dziennik Niunki i Miśka


Padre

567 wyświetleń

Uff... troche czasu uplynelo... ale ile sie dzialo :)

 


Ale po kolei.

 


Dekarze juz sie wyniesli. W sobote sie wyprowadzili, w poniedzialek przyjechali tylko zamontowac dwie dachowki z kominkami wentylacyjnymi. Ale jeszcze im calosci nie zaplacilem :) Powiedzialem, ze umowimy sie po pierwszym wiekszym deszczu :)

 


W poniedzialek sciagnalem kierownika budowy, poogladal pokrycie dachu - nie mial zastrzezen.

 


Hydraulicy wykonali swoja robote w trzy dni. Wyszlo 24 punkty po 80zl za punkt. Za materialy dostane fakture.

 


Instalacja elektryczna jest na ukonczeniu - zostalo im jeszcze roboty na 1 - 2 dni. A tynkarze juz im siedza na plecach

 


Poddasze juz prawie wytynkowane na gotowo. Dol juz w wiekszosci zachlapany. Jak tak dalej pojdzie, to jeszcze wylewki zdazymy zrobic :)

 


Ogrodzenie rosnie w oczach :)

 


Nie ma to jak trzy ekipy jednoczesnie na budowie, widac przynajmniej, ze cos sie dzieje. Mam nieodparte wrazenie, ze te ekipy najwyrazniej chca zarobic, bo robota prawie "pali" im sie w rekach.

 


Mielismy "drobne" problemy z pradem branym od sasiada. Srednio dwa razy dziennie wywalalo mu korki :) - porazeniowka dziala u niego bez zarzutu :) tyle tylko, ze nie ma go w domu w ciagu dnia :) Ale w koncu dzisiaj przepielismy sie przed jego porazeniowke i juz powinno wywalac u nas, a nie u niego

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...