Goniąc marzenia - dziennik Niunki i Miśka
Tia, dekarze wcale nie kwapia sie do poprawiania... Bylem z nimi umowiony na poniedziajek (przedwczoraj). Oczywiscie, jak mozna sie bylo tego spodziewac, od niedzieli maja wylaczony telefon
Ale to nic. Cos mnie wczesniej tknelo, zeby im przypadkiem calosci od razu nie zaplacic. Co prawda wisze im tylko 600zl, ale moze to wystarczy na uszczelnienie kominow przez innego niezaleznego dekarza... Zobaczymy... W sobote mam sie spotkac z lokalnym dekarzem, ktory ma mi powiedziec, co jest zle zrobione, dlaczego cieknie i ile kosztowac beda poprawki..
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia