Dziennik
Metoda na poprawę humoru - zakupy w hurtowni elektrycznej.
Kupiłem sobie śliczne bezpieczniki (takie szare z czarnym wyłączniczkiem :) ), wyłacznik przepięciowy, śliczne diodowe lampeczki kontrolne do tablicy roździelczej i sterowniki do oświetlenia przy wejsciu - będzie samo się włączać o zmroku i wyłączać zegarowo.
Nic tak nie poprawia facetowi humoru, jak zakupy które mają kabelki i lampki :):):)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia